Pierwsza myśl, kiedy pękł Ci klosz albo Twój reflektor zrobił się tak zarysowany, matowy, zżółknięty, że już nie daje żadnego światła. Zakup jednego używanego reflektora wydaje się idealnym rozwiązaniem. Szybko wyszukasz i zamówisz używaną lampę na internecie. Kwestia 2-3 dni czekania na paczkę i problem załatwiony. Załatwiony na tydzień. 7 dni wystarczy, żebyś sam się przekonał, że zakup jednego używanego reflektora był fatalnym pomysłem. W tym poradniku poznasz 5 wad takiego rozwiązania, których naprawa będzie Cię sporo kosztować. Dowiesz się również, jak w cenie 1 używanej lampy zyskać 2 nowe reflektory. Sprawdź sam, a oszczędzisz co najmniej kilkaset złotych. Zapraszamy!
1. Nierównomierne oświetlenie drogi, które będzie utrudniać Ci jazdę – W najlepszym przypadku ucierpi tylko portfel
Nie ma szans, że znajdziesz lampę zużytą w dokładnie takim samym stopniu, jak Twój drugi reflektor. W efekcie Twoje lampy będą nierówno oświetlać drogę, co wpłynie negatywnie na bezpieczeństwo jazdy. Nierównomierne oświetlenie sprawi, że będziesz zauważał przeszkody z kilkusekundowym opóźnieniem. A na drodze liczy się każda sekunda. Twoja spóźniona reakcja może mieć fatalne skutki. Zauważysz je w swoim portfelu, kiedy pojawisz się u mechanika z koniecznością naprawy zawieszenia zniszczonego przez zaliczanie kolejnych dziur. Nierównomierne oświetlenie drogi stwarza mnóstwo okazji do niebezpiecznych sytuacji. Zwłaszcza tych z udziałem rowerzystów.
Twoja ulubiona grupa uczestników ruchu. Rowerzyści, którzy lubią jeździć bez lampki, odblasków, czy zwracania uwagi na cokolwiek w nocy po nieoświetlonej drodze. Wystarczy, że taki rowerzysta postanowi wykonać manewr skrętu i masz go na masce. Skutki takiego spotkania mogą być różne, ale z pewnością wolałbyś ich nie znać. Nierównomierne oświetlenie drogi niszczy nie tylko bezpieczeństwo i stan Twojego portfela.
Takie oświetlenie odbije się również na Twojej wydajności za kierownicą. Przy nierównomiernym oświetleniu Twoje oczy i mózg muszą się wyjątkowo napracować. Każdy kolejny kilometr w trakcie nocnej jazdy będzie powodował większe zmęczenie niż dotychczas. W efekcie będziesz musiał wybrać.
Albo jedziesz trochę wolniej, żeby mieć więcej czasu na reakcję albo jedziesz szybko i narażasz się na niebezpieczeństwo. Masz do wyboru jeszcze wykorzystanie sposobu, dzięki któremu w cenie 1 używanego reflektora zyskasz 2 nowe lampy i nie będziesz miał problemu z nierównomiernym oświetleniem, czy pozostałymi 4 problemami. Znajdziesz go na końcu artykułu.
2. Zniszczysz wygląd samochodu
Wyobrażasz sobie samochód wyjeżdżający z fabryki, w którym każda zamontowana lampa jest w zupełnie innym stanie? Lewy reflektor jest tylko trochę porysowany, a prawy jest tak matowy, że nie przepuszcza światła. Wyglądałoby to komicznie. Ta utrata spójności wyglądu lamp zniszczy estetykę całego pojazdu. Idealnie błyszczący lakier i zadbane wnętrze nie pomogą, kiedy zdecydujesz się na zastąpienie jednego reflektora używaną lampą. Ten reflektor będzie się tak wyróżniał i niszczył wszystkie Twoje starania, że prędzej, czy później coś z nim zrobisz. A konkretniej – skorzystasz z metody, którą poznasz na końcu artykułu.
3. Trwałość i stan używanej lampy – Nawet jak będzie tania, wydasz na nią kupę kasy
Rynek używanych reflektorów wygląda tak, jak rynek używanych samochodów. Jeśli kiedykolwiek przeglądałeś samochody na jakimkolwiek portalu aukcyjnym, to z pewnością wiesz, o co chodzi. Z opisu używanej lampy dowiesz się, że reflektor jest jak nowy, praktycznie nie był używany i generalnie to niska cena wynika z tego, że lampa zajmuje miejsce sprzedawcy i chciałby się jej pozbyć. Na zdjęciach też wszystkie lampy wyglądają podobnie i prezentują się całkiem solidnie. Ciężko Ci uwierzyć, że za tak niską cenę można dostać reflektor w takim dobrym stanie. Ale kupujesz, bo musisz.
Chwila prawdy następuje, kiedy otwierasz paczkę i sprawdzasz stan lampy. Szansa, że będzie pokrywał się ze zdjęciami i zapewnieniami sprzedawcy trochę większa niż na loterii. Szybko zauważasz kilka defektów, których lampa miała nie mieć. Ale po montażu stwierdzasz, że świeci nieźle, więc rozpoczynasz prawdziwą grę na loterii – jak długo będziesz bezproblemowo użytkował reflektor?
Jeśli po pierwszych 2 tygodniach użytkowania z reflektorem nic się nie dzieje, to jesteś w tej małej grupie osób, która trafiła na uczciwego sprzedawcę. Mała szansa, ale czasami się zdarza. Większość nabywców używanych reflektorów prędzej, czy później zauważa poważne defekty lampy. Do ich wykrycia wystarczy 7 dni używania reflektora. Wpadniesz w kilka większych dziur i prowizoryczne sklejenie zastosowane przez sprzedawcę nie wytrzyma.
Przykładów takich maskowanych defektów jest bardzo dużo. Postanowiliśmy wprowadzić usługę, która ochroni Cię przed maskowaniem uszkodzeń przez nieuczciwych sprzedawców reflektorów. Jeśli decydujesz się na zakup używanych reflektorów i nie chcesz kupić badziewia, to przedzakupowe sprawdzenie reflektorów w Vroomer jest dla Ciebie! Sprawdź sam! Kiedy kupujesz używane reflektory bez pomocy profesjonalnego warsztatu, narażasz się na koszty naprawy, które mogą przewyższyć cenę lampy. Na „gwarancję” od sprzedawcy nie licz, bo jej obowiązywanie kończy się wyjątkowo szybko.
4. Gwarancja do bramy i się nie znamy, czyli dodatkowe koszty gwarantowane
Internetowi sprzedawcy wyłapali, że uwielbiamy wszelkie gwarancje. Więc przy większości ogłoszeń z zużywanymi reflektorami również znajdziesz informacje, że masz gwarancję bezawaryjnej pracy reflektora na dany okres. Jeśli otrzymasz dokument potwierdzający zakup i gwarancję, to w razie problemów masz jakieś szanse na darmową naprawę. Ale w każdym innym wypadku o „gwarancji” możesz zapomnieć.
Jeśli sprzedawca oferuje gwarancję przez telefon, a nawet nie daje dokumentu potwierdzającego zakup, to zakończy z Tobą kontakt, kiedy tylko otrzyma przelew. Za potencjalną naprawę będziesz musiał zapłacić samodzielnie. A rachunek z serwisu pewnie przewyższy cenę kupionej lampy.
Możesz tego uniknąć. Skorzystaj z naszej usługi przedzakupowego sprawdzenia reflektorów, a profesjonalnie zweryfikujemy stan lamp, które kupujesz. Ewentualnie zaproponujemy rozwiązanie, dzięki któremu zyskasz 2 nowe lampy w cenie 1 używanej. Zapraszamy do kontaktu!
5. Problemy z dopasowaniem, przez które wydasz kolejne pieniądze – Sprawdź, jak dużo
Problemy z doborem odpowiedniej lampy mają nawet w ASO, czy w profesjonalnych warsztatach realizujących naprawy z ubezpieczenia AC/OC. Ty również będziesz mieć z tym problem. Wszystko przez producentów samochodów, którzy lubią regularnie wprowadzać minimalne zmiany w lampach. W efekcie przy szukaniu lampy dowiesz się, że do Twojego samochodu pasują reflektory o np. 3 różnych oznaczeniach.
Każda będzie pasować i działać, ale tylko jedna z nich będzie dokładnie taka sama jak druga, którą masz w samochodzie. Nikomu nie chce się zgłębiać tematu, więc każdy zamawia na wyczucie. Potem zakupione lampy o złych oznaczeniach trafiają do serwisu lamp samochodowych innego niż Vroomer i tam próbują naprawić „problem” – również na wyczucie. A ta cała zabawa będzie Cię sporo kosztować. Zapoznaj się z historią naszego klienta, a sam się przekonasz.
Kilka miesięcy temu trafiły do nas lampy od Audi A3 8V, model przed liftingiem. Klient po wymianie prawej przedniej lampy miał „problem” z barwą światłowodu DRL. Barwa nowego reflektora różniła się od tej, którą dawała obecna w samochodzie lampa. Klient pojawił się z reflektorem w serwisie, gdzie stwierdzili, że potrzebna będzie wymiana światłowodu DRL. Taki światłowód w naszym sklepie kosztuje 317,99 złotych. Po wymianie tego elementu okazało się, że nic się nie zmieniło.
Wymiana światłowodu nie pomogła, bo serwis wymienił jeden prawidłowo działający światłowód na drugi sprawny światłowód. To wszystko przez źle dobraną lampę i niekompetencję pracowników serwisu. Klient dobrał reflektor o innym oznaczeniu niż ten, który ma. A serwis stwierdził, że w tej źle dobranej lampie jest przepalony światłowód i to dlatego barwa światła odbiega od fabrycznego reflektora. Nie sprawdzili tego, że lampy różnią się oznakowaniem i próbowali naprawiać problem, który nie istnieje. Oba reflektory działały prawidłowo, a jedynym problemem był dobór złej lampy. Cała zabawa kosztowała klienta kilkaset złotych.
Zapraszamy na Facebook Vroomer, na którym dzielimy się naszymi realizacjami i wskazówkami dotyczącymi reflektorów. Sprawdź sam!
2 nowe lampy w cenie 1 używanej – Prosty sposób, który masz na wyciągnięcie ręki
Przykład. Używany reflektor w dobrym stanie do BMW 5 F10 F11, model przed liftingiem, kosztuje około 900 złotych. Odnawianie reflektorów w tym modelu kosztuje u nas od 650 zł / sztuka. Dopłacasz 4 stówki i Twoje obecne reflektory wyglądają i działają jak nowe. Ponadto nie przejmujesz się problemami wymienionymi w artykule. Skontaktuj się z nami i sprawdź sam!