Dlaczego światła drogowe nie działają? 5 możliwych powodów + Sposoby na naprawę

W 2024 roku obchodzimy jubileusz wynalezienia tej wspaniałej technologii, która ułatwia nam codzienne prowadzenie pojazdu. Dokładnie 100 lat temu, w 1924 roku, marka Philips zaprezentowała żarówkę składającą się z 2 żarników. Dzięki takiej konstrukcji kierowca zyskał wybór między światłami mijania a światłami drogowymi. Przez ostatnie dekady producenci samochodowi niesamowicie rozwinęli temat oświetlenia samochodowego. Ale mimo tych wszystkich lat i kolejnych modernizacji, wciąż nie ma takiego rozwiązania, które byłoby w pełni niezawodne. Jednym z częściej psujących się elementów w reflektorach są światła drogowe. W tym artykule poznasz 5 możliwych powodów, przez które światła drogowe nie działają. Dowiesz się również, jak naprawić każdy z tych problemów i jak uniknąć zbędnych kosztów przy takiej naprawie. Dzięki temu z łatwością uporasz się niedziałającymi światłami drogowymi i nie wydasz na to fortuny. Zapraszamy!

 

1. Dokładnie zweryfikuj pracę świateł drogowych – Być może żarówka się spaliła bądź coś blokuje działanie systemu zmiany świateł

Zanim przejdziemy do zaawansowanych kwestii i poważniejszych przyczyn, musimy sprawdzić podstawy. Ten prosty test wykonasz w 2 minuty, a może oszczędzić Ci wiele godzin. Po prostu uruchom światła drogowe i sprawdź ich działanie. Na wstępie zweryfikuj stan żarówek. Może się okazać, że żarówka jest spalona i dlatego światła drogowe nie działają. Teoretycznie o spalonej żarówce powinien powiadomić Cię komputer pokładowy samochodu, który ma za zadanie wyświetlić odpowiednią kontrolkę w takiej sytuacji. Ale komputer to tylko urządzenie i tak jak reflektory – potrafi nie działać, jak należy.

Jeśli widzisz, że żarówka miga, działa pulsacyjnie lub zmieniła kolor światła, to znalazłeś winowajcę problemów. Wymień wadliwą żarówkę, a wszystko wróci do normy. Kiedy w trakcie kontroli widzisz, że żarówka działa prawidłowo, problem może leżeć w przyblokowanym systemie zmiany świateł. Żeby to sprawdzić, będziesz musiał zaangażować dodatkową osobę i powtórzyć tę samą procedurę.

Plan na weryfikację działania systemu przesłony długich świateł jest prosty. Ty musisz znaleźć przesłonę i bacznie obserwować jej pracę, a druga osoba musi w tym czasie włączyć światła drogowe. Najlepiej będzie, jeśli staniesz z boku bądź delikatnie za lampą. Wtedy będziesz miał idealną widoczność na badaną przesłonę. Jeśli praca przesłony jest blokowana przez jakichś mechaniczny element, to na pewno to zauważysz. W takim przypadku przesłona nie będzie mogła odsłonić pracujących świateł drogowych bądź odsłoni je tylko w małym stopniu. Żeby naprawić taki problem, będziesz musiał rozkleić reflektor i gruntownie przeczyścić poszczególne części. To konieczne, jeśli za nieprawidłową pracę przesłony odpowiada brud bądź inne rzeczy uniemożliwiające pracę przesłony, które znajdują się wewnątrz reflektora. Ale to nie są jedyne usterki powodujące problemy z przesłoną.

Zanim zabierzesz się za rozklejanie reflektora, sprawdź jeszcze kolejne możliwe przyczyny niedziałających świateł drogowych. Może się okazać, że problem leży w innych miejscach, które są znacznie łatwiejsze w naprawie.

 

2. Spalony bezpiecznik, wypięte kostki bądź uszkodzone wiązki elektryczne – Sprawdź, czy któryś z tych elementów nie blokuje przepływu prądu

Jeśli żarówka i przesłona nie reagują po przełączeniu świateł na drogowe, to znak, że do tych elementów układu nie dociera prąd. Kiedy przywrócisz obieg prądu, obydwa elementy znów będą mogły normalnie pracować. Żeby to zrobić, będziesz musiał zdiagnozować miejsce, w którym prąd „znika”. Najczęściej odpowiada za to spalony bezpiecznik. Skrzynkę z bezpiecznikami znajdziesz pod maską albo w okolicach kierownicy – zazwyczaj przy lewym kolanie kierowcy.

Po tym, jak dostaniesz się do skrzynki, Twoim zadaniem będzie wyszukanie bezpiecznika odpowiadającego za pracę świateł drogowych. Jego umiejscowienie zależy od modelu samochodu. Poznasz je w instrukcji pojazdu i na internetowych forach dyskusyjnych. Teraz, po odnalezieniu bezpiecznika, pozostało Ci zweryfikować jego stan. Jeśli jest spalony, to wymieniasz go i w ten sposób pozbywasz się problemu ze światłami drogowymi. Jeśli okazało się, że bezpiecznik jest sprawny, to przejdź do zweryfikowania kolejnych elektrycznych elementów.

To najtańsza w naprawie przyczyna problemów, z którą rozprawisz się za równe 0 złotych. Sprawdź, czy kostki elektryczne prowadzące do reflektorów się nie wypięły z poszczególnych układów. Kilka lat jeżdżenia po polskich drogach mogło sprawić, że kostka się poluzowała i w końcu wypięła. Taki wypięty przełącznik uniemożliwia Ci sterowanie funkcjonalnościami reflektora. Wystarczy, że wepniesz wtyczkę z powrotem, a odzyskasz pełną kontrolę nad oświetleniem. Częściej jednak awarie powoduje okablowanie. W takim scenariuszu naprawa będzie znacznie droższa niż wpięcie kostki, czy nowy bezpiecznik.

Skoro bezpiecznik nie blokuje przepływu prądu i kostki są na swoim miejscu, to za elektryczny problem najprawdopodobniej odpowiada okablowanie. Ale ciężko Ci będzie to sprawdzić, jeśli nie dysponujesz profesjonalnym sprzętem. Warsztat samochodowy ma urządzenia, dzięki którym specjalista szybko weryfikuje połączenia elektryczne w samochodzie. Samodzielne szukanie problemu w obszarze instalacji elektrycznej mija się z celem. Prędzej, czy później znajdziesz się u elektryka samochodowego, który jest niezbędny przy naprawie takiej awarii.

Jeśli przyczyną nie jest spalona żarówką bądź wadliwy bezpiecznik, to wizyta w warsztacie jest koniecznością. Pytanie tylko, ile taka konieczność będzie Cię kosztować. Naprawa wiązki samochodowej jest stosunkowo tania względem kolejnych możliwych powodów niedziałających świateł drogowych – dalej będzie już tylko drożej.

 

3. Masz nieoryginalny reflektor, który nie odbiera sygnałów wysyłanych przez komputer pokładowy

W branży oświetlenia samochodowego działa prosta zasada. Im bardziej będziesz chciał zaoszczędzić, tym więcej problemów Cię czeka. Dlatego teoretycznie tani zamiennik reflektora, za który zapłacisz kilkukrotnie mniej niż za oryginał, będzie Cię bardzo drogo kosztował. Niedziałające światła drogowe to jedynie przykład usterki powodowanej przez nieoryginalny reflektor. Poza tym taka lampa automatycznie pozbawia Cię bajerów, takich jak doświetlanie zakrętów i wiele więcej. A to wszystko przez to, że zamiennik nie jest w pełni przystosowany do współpracy z oryginalnymi komponentami samochodu. Niedziałające światła drogowe świetnie to obrazują.

Kiedy przełączasz światła na długie, komputer pokładowy przesyła do reflektorów sygnał z informacją o konieczności zmiany świateł. Jeśli masz nieoryginalne lampy, to w tym momencie droga przesłanego sygnału się kończy. Zamiennik nie jest przystosowany do odbierania informacji od komputera samochodu, więc lampy nie reagują na Twoje przełączanie bądź wskazania czujników pojazdu. W efekcie masz do dyspozycji jedynie podstawowe światła mijania. Reszta funkcjonalności czeka na reflektory, które będą odbierać przesyłane informacje.

Jeśli chciałeś zaoszczędzić i zamontowałeś zamienniki, to konieczny będzie zakup kolejnych lamp. Tym razem oryginalnych, za które zapłacisz 3-5 tysięcy. Jedynie taki wydatek gwarantuje, że wszystko będzie działać, jak należy. Do tych kilku tysięcy za lampę musisz jeszcze dorzucić zakodowanie reflektorów. Kiedy jeździłeś z zamontowanymi zamiennikami, komputer pokładowy samochodu pozbył się ustawień związanych ze sterowaniem reflektorów. Dlatego nowa, oryginalna lampa nie będzie działać w pełni prawidłowo bez zakodowania kosztującego co najmniej kilkaset złotych. Jeśli skorzystałbyś z usługi Vroomer, takiej jak renowacja reflektorów, to za kilkaset złotych miałbyś błyszczące i kompleksowo odnowione lampy zapewniające pełną funkcjonalność. Kliknij link powyżej i dowiedz się więcej.

 

4. Silniczek sterujący przesłoną od świateł drogowych się spalił, więc nie reaguje na Twoje zmienianie świateł

Przechodzimy do ostatnich elementów całego układu sterującego światłami. Jego podstawą jest silniczek, który zmienia pozycję przesłony zgodnie z ustawieniem manetki bądź wskazaniami czujników w przypadku automatycznych świateł. Po kilku latach pracy, odbierania wstrząsów i łapania wilgoci taki silniczek może się zwyczajnie spalić. W efekcie przestanie reagować na wszelkie próby współpracy. To charakterystyczny objaw, który umożliwia szybkie postawienie diagnozy.

Jeśli przy przełączeniu świateł silniczek nie wydaje żadnych odgłosów, to najprawdopodobniej jest spalony i niezbędna będzie wymiana. Zapłacisz za nią około kilkuset złotych. Procedura naprawy będzie wyglądać identycznie w przypadku awarii głównego elementu współpracującego z silniczkiem.

 

5. Wadliwy elektromagnes uniemożliwia silniczkowi sterowanie przesłoną i zmianę świateł

Jeśli cały system ma działać prawidłowo, to silniczek sterujący przesłoną musi mieć do dyspozycji sprawy elektromagnes. Umieszczamy go na samym końcu listy możliwych powodów, bo ten element rzadko się psuje. Zacznij go podejrzewać, dopiero kiedy wykluczysz wszystkie poprzednie opcje. W razie awarii elektromagnesu niezbędna będzie jego wymiana.

 

Jeśli nie musisz, to NIE „naprawiaj” reflektorów w tym miejscu – Prosty sposób na oszczędności przy naprawie niedziałających świateł drogowych

Poza problematycznymi zamiennikami wszystkie problemy z niedziałającymi światłami drogowymi możesz naprawić za kilkaset złotych bez konieczności kupowania oryginalnych reflektorów. Chyba że pojawisz się z zepsutym oświetleniem w ASO. Tam procedura naprawy takich awarii jest bardzo prosta. Albo kupujesz nowy, oryginalny reflektor za kilka tysięcy złotych. Albo wracasz do domu z takim samym problemem, z jakim wyjechałeś. W ASO nikt nie bawi się w wymiany silniczków, czy elektromagnesów. To dla nich żaden interes. Dlatego na wszelki problem mają taką samą receptę – zakup nowych, oryginalnych części. Jedynym uzasadnionym przypadkiem korzystania z pomocy ASO przy problemach z oświetleniem jest konieczność zakupu nowego reflektora.

Jeśli masz problematyczny zamiennik, to udaj się do ASO, zakup oryginał i zapłać za kodowanie nowej lampy. W każdym innym razie korzystaj z warsztatów, które znacznie taniej naprawią Twoje niedziałające światła drogowe.

 

Podsumowanie

Niedziałające światła drogowe sprawiają, że jazda w nocy jest znacznie mniej komfortowa i bardziej męcząca. Dlatego warto szybko zająć się taką awarią. Zwłaszcza że potencjalnych przyczyn problemu może być mnóstwo. W tym artykule poznałeś 5 możliwych powodów problemu oraz sposoby na naprawę, dzięki którym sprawnie uporasz się z daną usterką. Ponadto dowiedziałeś się, jak naprawiać reflektory, żeby nie płacić fortuny przy każdej awarii. Skorzystaj z naszej wskazówki, a oszczędzisz mnóstwo pieniędzy i nerwów. Sprawdź sam!